Halo, halo
wpadam tylko no moment, bo czeka mnie sporo pracy więc każda chwila jest teraz cenna. Podobno jesień to czas, w którym trzeba zwolnić, zatrzymać się na chwilę, odpocząć....tylko jak skoro w głowie roi się od pomysłów???:) obym tylko nie przedobrzyła z tym swoim "muszę zrobić, w tej chwili, koniec, kropka".
W dzisiejszym poście krótko i na temat. Zrobiłam na zamówienie dwa świeczniki ścienne. Duże, porządne dekory-świeczniki. Jeden w wersji szarej, drugi w wersji białej. Który bardziej przypadł Wam do gustu?
Uwaga! zasypuję zdjęciami!:)
Uwaga! zasypuję zdjęciami!:)
Dziękuję serdecznie za odwiedziny i komentarze:)
Piękności
OdpowiedzUsuńMnie osobiście szary, jest zjawiskowy:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Malwinko, chyba szary:) Ale z miłości do białego może biały?;) Najlepsze są biały i szary:) Buźka
OdpowiedzUsuńSą piękne, chociaż ciemniejszy mi się bardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ten biały z czarną świeczką ma większy pazur, ale obydwa są świetne, a Ty masz super pazur do takich tworów. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńMi się bardziej podoba biały świecznik, ale trzeba przyznać, że oba robią wrażenie.
OdpowiedzUsuńBiały piękny, szary równie dopracowany, ale jednak biel to biel :) A co do zdjęć, to zresztą wiesz jak je uwielbiam, dla mnie i tak zawsze mało :) więc pstrykaj, pstrykaj i wstawiaj jak najwięcej, bo jest co podziwiać :)
OdpowiedzUsuńO rany! Boskie są! MUSZĘ mieć chociaż coś podobnego! Ja biały oczywiście, ale ten szary też przepiękny! O nie mogę, idę podziwiać jeszcze raz..i jeszcze raz...:)
OdpowiedzUsuńAle Ty trudne pytania zadajesz! Oba piękne, nie umiem się zdecydować. ;)
OdpowiedzUsuńPa, Ewa
Szary nieziemsko piękny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak tak, też mi się szary podoba...
OdpowiedzUsuńBardzo romantyczne! Muszą tworzyć niesamowity klimat! Aż nie mogę się zdecydować, który z nich bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńoba są piękne:)).....właśnie znalazłam dwa fronty z dekorami i jestem w trakcie odnawiania i teraz będę dumać..szary czy biały:)))
OdpowiedzUsuńO wow!Jak bum cyk, kiedyś zrobisz mi takie, chyba że się wezmę za siebie i ruszę z czymś kreatywnie. Chodziłam za czymś takim jakiś czas temu.Wspaniałe wykonanie, jeśli chodzi o mnie to idą łeb w łeb, ale biały chyba bardziej na prowadzeniu:) Masz talent, na prawdę. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńMi sie bardzo podobaja takie rzeczy. Ostatnio znalazłam nawet świecznik-wazon do powieszenia na ścianie. poza tym lubie też kwietniki ścienne:)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudeńko! Gdzie wyszukane?
OdpowiedzUsuńJa nie umialabym sie zdecydowac, oba sa swietne!
OdpowiedzUsuńusciski
Ładna dekoracja, bardzo podobają mi się takie oryginalne akcenty. Niedawno remontowałam salon i postanowiłam, że do centralnej ściany zamontuję trójwymiarowe panele ścienne, które podpatrzyłam kiedyś u koleżanki. Wczoraj złożyłam już nawet zamówienie!
OdpowiedzUsuń