Halo, halo:)
Wiecie co? przez ostatni miesiąc doświadczyłam niemożliwego. Gdy w styczniu przyjęłam duże zlecenie byłam przerażona. Myślałam "kiedy? ". Z jednej strony praca na cały etat, z drugiej strony 16 miesięczny szkrab, dom, rodzina........ Okazuje się jednak, że gdy mądrze wykorzystasz każdą chwilę można osiągnąć niemożliwe! :) a jeśli to co robisz jest Twoją prawdziwą pasją to nie ma mowy o zmęczeniu ;) Jak to było? "Gdy Twoja praca jest Twoją pasją, nie przepracujesz ani jednego dnia".
O tak, sedno!
Dzisiaj chciałam Wam pokazać krzesło, które właśnie skończyłam. Nigdy nie byłam przekonana do mebli z rafią.....ale złamało mnie to krzesło :) W oryginale rafia była także na siedzeniu. Postanowiłam jednak zamontować tradycyjne siedzisko.
A tak na marginesie już pora zacząć myśleć o ogrodzie! Przecież wiosna za rogiem:) Cel - nowe ogrodzenie. Nie będzie drewniane....będzie (wiem jak tandetnie może to zabrzmieć) z pcv. Mamy już z tego materiału balustradę tarasową i jesteśmy mega zadowoleni. Wygląda bardzo dobrze, nie ma problemu z konserwacją i czyszczeniem. Wystarczy kärcher i balustrada wygląda jak nowa. To wygoda. Podobnie zresztą zrobiliśmy z tarasem. Zamiast drewnianej podłogi położyliśmy deski kompozytowe. I temat konserwacji mamy z głowy! Gdy kładliśmy tę deskę kilka lat temu nie było zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o sam wygląd, mogliśmy wybrać kolor. Teraz widziałam już deski w 100% imitujące drewno. Zobaczcie sami
http://dm-system.pl/drewno-polimerowe/drewniane-tarasy/
Jeśli stoicie przed taki dylematem, kafle, drewno czy drewno polimerowe to z ręką na sercu polecam to ostatnie.
I ogrodzenie też będę miała plastikowe, a co! :)
Serdeczności!
O tak, sedno!
Dzisiaj chciałam Wam pokazać krzesło, które właśnie skończyłam. Nigdy nie byłam przekonana do mebli z rafią.....ale złamało mnie to krzesło :) W oryginale rafia była także na siedzeniu. Postanowiłam jednak zamontować tradycyjne siedzisko.
A tak na marginesie już pora zacząć myśleć o ogrodzie! Przecież wiosna za rogiem:) Cel - nowe ogrodzenie. Nie będzie drewniane....będzie (wiem jak tandetnie może to zabrzmieć) z pcv. Mamy już z tego materiału balustradę tarasową i jesteśmy mega zadowoleni. Wygląda bardzo dobrze, nie ma problemu z konserwacją i czyszczeniem. Wystarczy kärcher i balustrada wygląda jak nowa. To wygoda. Podobnie zresztą zrobiliśmy z tarasem. Zamiast drewnianej podłogi położyliśmy deski kompozytowe. I temat konserwacji mamy z głowy! Gdy kładliśmy tę deskę kilka lat temu nie było zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o sam wygląd, mogliśmy wybrać kolor. Teraz widziałam już deski w 100% imitujące drewno. Zobaczcie sami
http://dm-system.pl/drewno-polimerowe/drewniane-tarasy/
Jeśli stoicie przed taki dylematem, kafle, drewno czy drewno polimerowe to z ręką na sercu polecam to ostatnie.
I ogrodzenie też będę miała plastikowe, a co! :)
Serdeczności!
Piękne krzesłko Malwinko.
OdpowiedzUsuńPięknie się rozwijasz, krzesło zyskało nie tylko na urodzie, ale też na wygodzie.
OdpowiedzUsuńSerdeczności:))
Usłyszałam kiedyś takie powiedzenie, że coś zajmuje dokładnie tyle czasu ile możemy na to poświęcić. Czyli taki "spręż" czasem daje najlepsze efekty. Jak widać w przypadku krzesła - pośpiech i brak czasu często działają na korzyść :)
OdpowiedzUsuńSuper metamorfoza....Dużo pracy ale efekt cudny....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńPiękne krzesło. Ślicznie wykonane siedzisko, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRobisz cuda! Po prostu piękne!!!
OdpowiedzUsuńkrzesło idealne:))...a ogrodzenie-zawsze będzie wyglądać jak nowe:))
OdpowiedzUsuńKrzesełko cudowne!
OdpowiedzUsuń