Halo, halo:)
wiosna tuż, tuż, Wielkanoc za pasem:) ach lubię ten czas!:) Pora pomyśleć o świątecznych dekoracjach. Święta Wielkiej Nocy to zdecydowanie moje ulubione święta dlatego szczególną frajdę sprawiają mi świąteczne dodatki. A jakie? nic wymyślnego, Wielkanoc w naszym domu to przede wszystkim żywe kwiaty, rzeżucha, białe koronkowe serwetki i jaja naturalnie:)
A co u mnie? bez zmian - cierpię na permanentny brak czasu:) ale już się nawet przyzwyczaiłam. Pracuję teraz nad znalezieniem sposobu na życie bez snu :) Wierzę, że jest to możliwe!!! ;) jak tylko coś wymyślę dam Wam znać, pewnie nie jedna z Was o tym marzy.
Tymczasem u mnie galeria "się" remontuje, meble "się" malują, dodatki "się" tworzą, dom "się" sprząta, Kajetan "się" wychowuje....ech, gdyby tylko "się" robiło się samo!:)
Dzisiaj pokażę Wam kolejny kredens, który skończyłam już jakiś czas temu ale w związku z tym, że jednak muszę sypiać choć trochę, nie miałam czasu żeby go zaprezentować.
Zrobiłam też masę świeczników, mam nadzieję że przed świętami zdążę Wam pokazać.
zakochałam się w kredensie-ta nadstawka jest cudowna:)))
OdpowiedzUsuńProponuję jednak spać:) To takie przyjemne:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńOj tam, szkoda życia na spanie :) Jak coś wymyslisz to daj znać, chętnie skorzystam, bo mnie też strasznie czas goni :)
OdpowiedzUsuńKredens cudo, bez dwóch zdań, a Twoje świeczniki mnie tak bardzo zainspirowały, ze już sobie robię, co prawda marna to pewnie będzie podróba przy Twoich cudach, ale cóż... Mistrzyni od świeczników jest tylko jedna ;) Pozdrawiam :)
Ja również proponuję dużo snu i jak najwięcej czasu poświęcić Kajetanowi - kredens piękny i jak wszystko co wychodzi z pod Twojej ręki - pozdrawiam Malwinko serdecznie
OdpowiedzUsuńKobietko trzeba wypoczywać.....!!!!Kredensik uroczy...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńA ja tam lubię spać! Piękna, pachnąca pościel, miękka poduszka, rozleniwienie i kolorowe sny! No i sen to najlepszy kosmetyk, więc śpij, śpij, śpij...A cudeńka i tak się zrobią, boś zdolna i tyle! Ciepłe pozdrowienia! Asia
OdpowiedzUsuńPiękny kredens! Ja tez jestem "nocnym Markiem" szkoda życia na spanie. Aczkolwiek wypoczynek jest ważny, bierny lub czynny-jak kto lubi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie-D.
PS. Ciekawa jestem jak będzie się prezentował kredens w kuchni, z dodatkami.
Pełnych miłości i rodzinnego ciepła Świąt ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie-D.
Prosto i pięknie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda ten kredens. Podoba mi się pomysł z pozostawieniem blatu w brązowym odcieniu.
OdpowiedzUsuńKredens jak i całe wyposażenie domu wygląda bardzo dobrze. Widać, że masz dobry gust.
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle, tylko ile tak naprawdę kosztował? Przypomina mi styl Włoski, a meble te nie są tanie.
OdpowiedzUsuń