Dzień dobry, dzień dobry, witam na wiosnę! spróbuję przemilczeć fakt, że nie odzywałam się od hohohoho - bardzo długiego czasu. Mam nadzieję, że ujdzie mi to płazem:)
Wiosna nareszcie przyszła, a z nią nowy zapał do pracy! w tym tygodniu powstało lustro, które jest prezentem dla pewnej solenizantki. Zrobione starą, poczciwą techniką shabby chic. Chyba białe zestawienie z ciemnym przetarciem nigdy mi się nie znudzi :) Na koniec wymowny transfer :) i lustro gotowe.
A skoro mowa o lustrach, poniżej moje stare dzieło. Lutro w dębowej ramie. Uznałam,że dąb sam w sobie jest piękny więc tylko spatynowałam go lekko.
Niestety żadne z tych luster nie zostało u mnie. Jak to mówią "szewc bez butów chodzi".
Ja tu o lustrach, a przecież powstała także mała skrzynko - ława. Idealny schowek, np. na kapcie albo inne drobiazgi. Skrzynia w kolorze ciemnej wanilii, dość wyraźnie przetarte kanty. Całość uwieńczona transferem.
Zdjęcie zostało zrobione na naszym tarasie. Widzicie wodę za balustradą na zdjęciu powyżej? tak, tak jest tuż pod nosem. Kilka dni temu rzeka wylała z koryta.
Fajnie że znowu jesteś....)))Pierwsze lustro skradło mi serducho...Cieplutkiej niedzieli...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają nowe lustra i ława, szczególnie tak jak Ulencji, pierwsze najbardziej.
OdpowiedzUsuńale to wszystko cuudne :) chciałabym takie lusto dostać w prezencie a ta ławka byłaby idealna na mój balkon :)
OdpowiedzUsuńŁawa sliczna,lustra urocze,dąb bielony śliczny,za oryginalnym nie przepadam.Fajne rzeczy!pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńOba lustra piękne :)
OdpowiedzUsuńPierwsze lustro bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPierwsze lustro jest prześliczne...
OdpowiedzUsuńNiezwykle uzdolniona i pełna krearywnosci jesteś! Lustro nr 1 nawet widziałam w wizji na mojej ścianie- ale dobrze, że trafiło do Ciebie!:-) a aniołek ma nogi jak moje :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz do Ciebie trafiam, ale widzę, ze niespokojny duch z Ciebie. :) Tyle różności i rozmaitości przerabiasz! Ho, ho. A lustra uwielbiam, w tych cudownych ramach...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa
Dziękuję za miłe słowa:)każdy komentarz nakręca mnie do dalszego działania;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne z Dobrych Czasów.Zapraszam w odwiedzinki,ja u Ciebie zostanę na dłużej.Pięknie tu-kolorowo i bardzo wiosennie,Twoje prace są po prostu cudowne.Miłego wieczoru
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem Twojej inwencji:) Fajny masz styl pisania:) pozdrawiam anielsko!
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba ta waniliowa lawka z transferem :)
OdpowiedzUsuńcieple pozdrowienia :D