sobota, 21 czerwca 2014

Pusta ściana

Halo, halo:)
niestety nie jestem na blogu tak aktywna jakbym chciała. To nie oznacza, że nic nie robię. Wręcz przeciwnie. Jestem pracusiem od świtu do nocy. Serio! I w nocy zresztą też, bo Kajt nadal urządza nam pobudki. Pracuję właśnie nad większym projektem, prawdopodobnie jednak zajmie mi to dłuższą chwilę, dlatego żeby nie wyjść na leniucha  pokażę Wam zrobione dekory ścienne.
O co chodzi z tymi dekorami? Często urządzając mieszkanie czy dom po ustawieniu mebli i dodatków zostajemy z pustą ścianą. I co na niej zawiesić? obraz, zegar, kolejną ramkę?.....dobrze, zgadzam się że ramek ze zdjęciami nigdy nie za wiele, pod warunkiem że mają swoje wydzielone miejsca. Z obrazami z zasady nie jest łatwa sprawa. Trudno dopasować odpowiedni obraz do określonego stylu mieszkania, tak żeby zachować spójność i móc powiedzieć
" Tak, ten jest idealny".
No i z tej potrzeby - potrzeby pustej ściany- zrobiłam kilka dekorów ściennych. W moim przypadku to kropka nad "i".

















 Drugi wzór











Macie może jakieś oryginalne pomysły na zagospodarowanie pustej ściany?
Ja obecnie jestem zaabsorbowana znalezieniem odpowiedniego żyrandola na taras. Może coś stąd www.lampy.pl ?
Miłego weekendu.

Serdeczności!

http://dragonfly24.com.pl/



środa, 4 czerwca 2014

Król Stół

Halo, halo!
Przyznacie, że sercem każdego domu jest stół. Duży, stabilny, wygodny. Oj, marzył mi się taki stół od dawna...ten, który stał w naszym pokoju nie był zły, ale kręciłam na niego nosem...że nie rozkładany, kształt nie ten, kolor taki sobie..... w internecie można znaleźć piękne stoły w umiłowanym przeze mnie stylu, ale ceny porażają! naprawdę! kto kupił ten wie. Jak to jest, że drewniany mebel kosztuje X a ten sam mebel pomalowany na biało kosztuje X razy milion!!! Tak też jest w przypadku stołów, a przecież w większości wykonane są z sosny. Zakup gotowego, wystylizowanego stołu odpadał. Kobietą czynu jestem, która nie lubi czekać i odkładać rzeczy na później więc kupiłam sosnowy, rozkładany, solidny stół. W kolorze naturalnym. I przede wszystkim w normalnej cenie. Wzięłam pędzel.....i kilka dni później gotowy i wymarzony stół, już w nowej szacie, zdobił nasz dom:) 

Uwaga! bawiłam się filtrami i zasypię Was zdjęciami:) oho! ale za mnie raper poeta;) 








Taka sroka jestem, czasami lubię jak coś się świeci:) albo nie! "iskrzy", tak iskrzy brzmi lepiej :)













Rozwijam się - nie korzystam już tylko z opcji "auto" w aparacie ;) Ps. Bart możesz być dumny:)

Serdeczności!!!

http://dragonfly24.com.pl/