niedziela, 30 grudnia 2012

Coś z niczego - czyli szafka dla mamy i pierwsze wyróżnienie!:)

Powstała na specjalne zamówienie gwiazdkowe:) szafeczka kuchenna wraz z półką dumnie zawisła w kuchni rodziców! Wyszła wspaniale:) jestem z niej dumna, tym bardziej, że powstała z niczego.... miałam w swoim zasobie jakieś poszczególne elementy - deski, deseczki itp. ale nic co przypominałoby szafkę. Potrzebowałam trochę wyobraźni, czasu
 i pomocy B. i oto powstała:)











Dwa dni temu otrzymałam wyróżnienie od Maszki z blogu Reminiscencje. Jest to moje pierwsze wyróżnienie i cieszę się ogromnie! :) Dziękuję Kochana za to wyróżnienie:) i z przyjemnością odpowiadam na Twoje pytania.
No więc tak.......

Poezja czy proza ? proza
Lato czy zima? lato
Barszcz z uszkami czy grzybowa? Barszcz z uszkami
Czarny czy biały ? we wnętrzach zdecydowanie biel, natomiast w garderobie tylko czerń (zostało mi tak z młodych lat)
Świece czy żarówka? świece
Książka czy film ? i jedno i drugie
E-mail czy list ? list, chociaż już nie wyobrażam sobie tygodnia w pracy bez maila od przyjaciółki:)
Boże Narodzenie czy Wielkanoc? Wielkanoc
Muzyka klasyczna czy współczesna? klasyczna
Świt czy zmierzch? zmierzch
Deszcz czy  śnieg ?śnieg


Po odbiór wyróżnienia zapraszam następujące blogi (starałam się wybierać "najmłodsze" blogi, które tak jak ja dopiero co weszły w ten świat:)):

Sylwię z bloga Kacperkowo
Madzię z bloga My love sweet home
Karlękraft z bloga Lawendowy zaułek
Beę z bloga Nic nie wiem



A oto moje pytania:

Rajstopy czy pończochy?
Zając Wielkanocny czy Św. Mikołaj?
Ferrari czy Mercedes?
McDonalds czy KFC?
Farby olejne czy akwarele?
Miasto czy wieś?
Piwonie czy róże?
Dokończ: Uwielbiam...
Dokończ: Nie cierpię....
Dokończ: Marzę...





Przygotowania sylwestrowe ruszyły pełną parą tak więc już teraz życzę wszystkim SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Wesołych Świąt!!! tablice, obrazek i bombka Olgi

To nie tak, że się obijam - wszystko już przygotowane :) Pozostaje czekać....korzystam więc z okazji i pokazuję co to ostatnimi czasy u mnie powstało.

Trzy podobne tablice, do trzech rożnych kuchni :)
Jedna została już wręczona, dwie pozostałe pewnie dzisiaj trafią do właścicieli.







W związku z tak wyjątkowymi świętami, powstał wyjątkowy obrazek, dla wyjątkowej osoby.






No i obiecana bombka Olgi :)


 Wpasowała się idealnie!



Spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych
w rodzinnej, 
ciepłej atmosferze 
życzy Malwina
Ps. dziękuję, że zaglądacie

sobota, 22 grudnia 2012

Stała pod śniegiem panna zielona...

Dzisiaj u nas (jak pewnie w każdym domu o tej porze roku) panuje totalny harmider, ale w pozytywnym znaczeniu oczywiście :) Gorąca, świąteczna atmosfera udziela się każdemu, ale musiałam znaleźć chwilkę aby wstawić zdjęcia naszej choinki.....może przesadzam, ale w tym roku jest jakaś  wyjątkowa, nawet pachnie intensywniej...







 Rok temu zrobiłam kilka bombek, poniżej kilka z nich






W tym roku pałeczkę przejęła Olga, która stworzyła cudne bombki! nawet jedną dostałam w prezencie, mam nadzieję że pozwoli mi umieścić zdjęcie bombki na blogu





Moje ulubione ozdoby





I wieczorową porą








Mój B. nadal nie może zrozumieć, co motyle robią na choince :)





Dobranoc!








czwartek, 20 grudnia 2012

Praca wre, część II


No tak, problem jak co roku....nie wiem czy się wyrobię. Dzisiaj wzięłam dzień urlopu, po to żeby kończyć wszystkie zamówione prezenty. Przecież ktoś na nie czeka. Część pracy już za mną. Kolejne szkatuły trafią pod czyjąś choinkę. I są to wyjątkowo cenne szkatuły - od przyjaciela dla przyjaciół. 



Zdjęcia robiłam ok. godz.12.30 niestety jest pochmurnie i światło jest jakie jest...














No i nie mogło zabraknąć szkatuły z moim ulubionym motywem "Sel de Mer"



Panny trochę przypominają książkę, a może zbyt dużo rozpuszczalnika........



Dłubię te swoje drobiazgi słuchając Świątecznego RMF Classic, polecam, wprowadza w błogi nastrój:)
Teraz kawa i ciacho, a potem szlifiera w ruch!