piątek, 14 października 2016

Drodzy Klienci!

Przyszła pora na ten post...temat spłynął na mnie ot tak! napędziła go sytuacja. Napędziła. Właściwie nie napędziła, bo powinnam napisać o tym już dużo, dużo wcześniej. Jestem jednak cały czas tak zaabsorbowana galerią, meblami że zapomniałam po co to .... a właściwie dla kogo to wszystko. Nie tylko dla mnie. Dzięki swojej pasji, a teraz już także (jak sądzę ) profesji poznałam tylu wspaniałych ludzi,że nie  sposób ich wymienić. Moi Klienci.
 Niektórzy wpadają na chwilę, niektórzy zostają dłużej, a są i tacy którzy zostają na zawsze:) Niektórzy stają się przyjaciółmi, albo przynajmniej dobrymi znajomymi. Czasami wpadają niezapowiedziani późno wieczorem z wielką tartą agrestową :) Czasami są moimi doradcami (biała czy szara?). Czasami jest to mama z córką, przy których czujesz się jak z rodziną, czasami młode małżeństwo które właśnie wije swoje gniazdo, czasami żona która próbuje przekonać męża do kolejnej komody, a mąż kupi bo najbardziej kocha...nie tę komodę,ale uśmiech żony....
Wiecie, przez cały okres swojej działalności nie miałam żadnej przykrej sytuacji z osobami, które brały moje meble czy dodatki (nie licząc jednego zwrotu z powodu uszkodzenia przez firmę kurierską)...Chyba jestem szczęściarą, skoro trafiam na takich ludzi. Wrażliwych, otwartych na piękno. Ostatnio przysłuchiwałam się rozmowie małżeństwa, które zajrzało do mojej galerii, mąż powiedział "Elu te meble są piękne bo robione z pasją":) Zamarłam. Serce mi się śmiało. Zostali.
Mam szczęście.








Dziękuję Wam Kochani!


wtorek, 4 października 2016

Jesień w Ma Maison

Halo, halo

ok, już kilkakrotnie deklarowałam że lubię jesień - wyjątkami są takie dni jak wczoraj - deszcz, deszcz, cały dzień deszcz.... Pod koniec jesieni tęsknię do śnieżnej zimy, w okolicach lutego marzę o wiośnie, a blisko wakacji chcę już tylko upalnych dni! wiadomo, że kobieta zmienną jest:)
Dzisiaj na szczęście świeci już słońce i mam kilka zdjęć z jesiennego ogrodu przy galeryjce










W galerii jest kilka nowych mebli, między innymi bardzo romantyczna komódka







Są też nowe krzesła, stół, stoliki....ale to zostawię na później :)

Serdeczności!!!